A więc przenoszę kwiaciarnie do nowego ,większego lokalu ,dla wtajemniczonych na hali targowej [tam gdzie były koszule ,na przeciw ciuchów Kariny ] oczywiście w Radlinie i zaraz obok starego lokum .Zapraszam od września będzie stolik i kawkę lub herbatkę będzie można wypić u mnie i ze mną pogadać o kwiatkach i nie tylko.A tym czasem remontuję i robię stare meble na nowe.
Stare meble w nowej odsłonie będą bardzo klimatyczne. Życzę powodzenia w nowym lokum!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Aby nie zapeszyć nie dziękuję ;-] , pozdrawiam .
UsuńJuż nie mogę się doczekać, by Cię w listopadzie odwiedzić:)
OdpowiedzUsuń