niedziela, 22 lipca 2012

MIAŁAM KIEDYŚ ROWER





Tak, tak piękny składak jeszcze z komunii,czekał w piwnicy na swoje drugie życie no i udało się.Długo zamierzałam się do usadowienia go na rabatkę,a wczoraj wykopałam stare korzenie róż ,które zmarzły tej zimy,i zrobiło się pusto a mój rower idealnie się wkomponował w to miejsce.

4 komentarze:

  1. O jejku, nasze rowerowe dzieciństwo wrosło w ziemię...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. obecne rowery nie są już tak urokliwe no chyba że te stylizowane ,ale wkopywać w ziemię 3 tys.

      Usuń
    2. obecne rowery nie są już tak urokliwe no chyba że te stylizowane ,ale wkopywać w ziemię 3 tys.

      Usuń
  2. A mój był błękitny :) stare czasy ale jakie wspomnienia :)

    OdpowiedzUsuń

Wiosna tuż tuż